Ponad 2,5 mln wdrożeń Fortigate w Polsce i na świecie

Przetestuj już dziś. Bez kosztów. Bez zobowiązań. Bez wysiłku. Bezpiecznie.

Najpowszechniejsze zagrożenie tego roku. Typowy scenariusz to zainfekowany komputer, który szyfruje udostępnione dyski sieciowe. W takiej sytuacji backup okazuje się nieaktualny, niepełny lub nie ma go w ogóle. Duża część firmy nie pracuje i sprawa szybko trafia do zarządu. Jedynym wyjściem jest zapłacenie okupu za odkodowanie zasobów. Cena najczęściej to 4 bitcoiny czyli ok 10 000 zł.

Na brak kontroli mają wpływ portale i media społecznościowe przeładowane treściami video, torrenty, duże pliki i częste aktualizacje systemów. Do tego intensywny i zróżnicowany ruch z urządzeń mobilnych, będący słabym punktem w zakresie bezpieczeństwa. Sieć zapycha się w nieoczekiwanym momencie, a po kilkunastu minutach znów działa dobrze. W takich sytuacjach nie wiadomo co dokładnie się stało i kiedy znów się powtórzy.

Awarie sieci to nie tylko brak dostępu do Internetu, niedziałające usługi VoIP, opóźnienia w łączach pomiędzy oddziałami, czy problemy z dostępem zdalnych użytkowników przez VPN. To też błędne przełączenie ruchu w przypadku awarii jednego z łącz czy problemy z dostępem do serwerów firmy i coraz powszechniejszych usług oferowanych w chmurze. Brak integracji wielu funkcji w jednym miejscu utrudnia reakcje i wydłuża czas awarii.

Linux wiąże się ze skomplikowaną konfiguracją, wsparciem tylko przez społeczność, brakiem regularnych aktualizacji sygnatur i niskim poziomem rozwoju zaawansowanych funkcji jak SSL-VPN PORTAL czy L7 Filtering. Czarny scenariusz to awaria starego sprzętu lub zmiana administratora. Brak standaryzacji powoduje, że teoretycznie proste zmiany w konfiguracji zajmują bardzo dużo czasu.